Godzina zero wybiła. Wyruszyłam w dniu dzisiejszym w miesięczną samotną podróż Głównym Szlakiem Beskidzkim :) mam za sobą pierwsze 17 kilometrów. Wybaczcie krótkiego posta lecz siły pozwalają mi jedynie na danie znaku życia z Soszowa. Pozdrawiam bardzo gorąco!
http://sheerkabo.blogspot.com/2014/05/moje-500-km-czerwony-szlak-beskidzki.html?m=1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz